wtorek, 21 sierpnia 2012

The road is home

Ostatnie dni to same powroty byłych chłopaków, odświeżania przyjaźni zapomnianych w codziennej bieganinie, spijanie piwa z nieoczekiwanie spotkanymi ludźmi o których się pozapominało. Praca, praca, praca. 25h na dobę. Ale jakoś trzeba zarobić na podróże. Podróże. Wiedeń, Bratysława, Praga. Dziękuję z całych sił za to, że we wszystkich tych wspaniałych miastach mam znajomych, u których można przenocować.

Słowacja
Wszyscy malujemy paznokcie u stóp
Rozmówki polsko-słowackie
Autopstryk!

Próbowałam wielu nowych rzeczy: uczestniczyłam w sesji fotograficznej, uszyłam sukienkę od zera, trudniłam się inną pracą, niż hostessowanie, zdobyłam szczyt, tresowałam psa. Przyrządziłam domowej roboty masło orzechowe, przestałam tęsknić za tymi, za którymi nie warto, piłam hipsterską kawę z hipsterskiego kubka, zrobiłam pierwszy krok w stronę zdrowego odżywiania (o!).

Ostatnio ciągle męczy mnie sen o zakupie sportowego stanika.
Potrafi go ktoś zinterpretować?

9 komentarzy:

  1. Zazdroszczę pracy i doświadczeń! Widać pozytywne zmiany u Ciebie i to jest piękne.

    Snu zinterpretować nie umiem - może dla świętego spokoju kup ten stanik :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ile ja bym dała, aby móc tak pozwiedzać.
    no i, żeby zrobić coś ciekawszego w te wakacje, niż siedzenie i planowanie zrobienia czegoś ciekawego.

    OdpowiedzUsuń
  3. doba bywa za krótka czasami. ale na podróże jakoś zarobić trzeba :P pod koniec września jadę do Pragi, z tym że ja nie mam u kogo nocować i zawsze robię szalone tripy jednodniowe :D w Berlinie się udało, więc może i w Pradze się uda (:

    OdpowiedzUsuń
  4. sportowy stanik?:D Masz na myśli takie coś? http://i.imgur.com/REp6h.jpg
    Mi się taki marzy:D Poza tym jesteś n-tą osobą, która pyta o egzamin.xD jeszcze nie wiem czy zdałam, dowiem się jak będą wyniki, a będą 13 września:) Co do Nikona, to widzę, że chłopak radzi sobie. Mi zdjęcia robiła siostra swoim i męża aparatem Sony alfa 390.:) JA myślę kupić sobie lustrzankę i zastanawiam się nad Nikonem D5000 - taki typowy dla początkujących;) Zdjęcie wykonane nim, tylko nie wiem, czy nie było i tak przerabiane, pewnie tak.. Co nie zmienia faktu, że i tak mi się podoba:) http://4.bp.blogspot.com/-dKX54JTLMvw/Tze2Xp0DTAI/AAAAAAAAA2I/0aCXwt5PQrk/s1600/w+lustereczQ.jpg

    OdpowiedzUsuń
  5. ooo, też się wybieram do Wiednia i Bratysławy w najbliższym czasie! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O cholera! Genialne wakacje w takim razie. Nic, tylko pozazdrościć. A ja miałam tyle planów, a jeszcze więcej nic nie robiłam :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń